Komentarze: 4
Moje wakacyjne plany coraz bardziej sie komplikuja ,zrezygnowalem z propozycji kolegow -wyjazdu na wspolna kolonie do miedzyzdroi ,lista koloni juz zamkinieta ,mialem jechac bowiem do pieknej i slonecznej CHorwacji
jednak dzisiejszy powrot taty do domu byl chyba najgorszy od kilku lat ,z Chorwacji nici -wazne sprawy zawodowe taty ,nie pozwola nam na skorzystanie z oferty taniego wyjazdu,wiele terminow jest juz pozajmowane a te ktore pozostaly sa jauz za drogie ,wogole tata na konto mojego wyjazdu i wyjazdu rozdinego zamierza kupic nowy samochod!!Powinien sie cieszyc ,ale na mojej twarzy gosci dziwny smutek -przeciez na te wakacje pracowalemtak ciezko caly rok...I dlatego jakby na pocieszenie mama che mnie zapisac na 14 dniowa kolonie do Zakopanego ,za bardzo nie mam z kim jechac moze pojechalbym z bratem >? jednak gory to nie to samo bylem juz w tym roku w zakopcu,a teraz marzy mi sie slonce ,plaza ,i morze..,chocby nasz polski baltyk!!!!!
nie wiem co to bedzie ,jutro jedziemy do salonu ogladac nowe bryki wiec moze mnie z poczatku nie byc ,chociaz moze zostane bo jakos mi dzisiaj smutno...